powrót |
W oczekiwaniu Królestwa...Przekonaliśmy się, że przy obecnym prawie społecznym nieuchronnie musi nastąpić albo wgniecenie mas ludzkości w błoto niewolniczej służby dla ludzi bogatych i inteligentnych, albo obecny porządek społeczny runie pod panowaniem anarchii. Pismo Święte zapewnia nas, że stanie się to drugie, doprowadzając do straszliwej zemsty wobec wszystkich ludzi, bogatych i biednych, wykształconych i prostaków, by na tym dobitnym przykładzie wszyscy mogli się przekonać, jak niemądre jest samolubstwo i w przyszłości ocenić mądrość Boskiego prawa miłości. Pismo Święte zapewnia nas także, że ten "wielki ucisk" udzieli wszystkim straszliwej, ale w rezultacie bardzo pożytecznej lekcji. Jesteśmy przeto przygotowani do tego, by w następnym rozdziale rozważyć miejsca Pisma Świętego, które mówią o upadku "Babilonu", czyli "chrześcijaństwa", w wielkim zmaganiu, którym zakończy się obecny Wiek. Widząc niepowodzenie chrześcijaństwa w przyswajaniu sobie ducha nauk Chrystusowych, widząc jak wiedza i wolność płynące z Jego nauk zostały przyćmione duchem złości i samolubstwa oraz dostrzegając w obecnych zapowiedziach nieuchronne zbliżanie się straszliwej klęski - anarchii i wszelkiego złego uczynku - jesteśmy jednocześnie przekonani o sprawiedliwości dozwolenia na to wszystko i rozpoznajemy w tym Boskie prawo odpłaty. Ubolewając nad złem, jakie towarzyszy odpłacie, zdajemy sobie sprawę z jej konieczności i sprawiedliwości. Przekonawszy się też, jaki będzie koniec miłosierdzia, które ostatecznie wypłynie z zastosowania tego specyficznego środka, nasze serca wykrzykują: "Wielkie i dziwne są dzieła twoje, Panie, Boże Wszechmogący; sprawiedliwe są drogi twoje, Królu narodów" - Obj. 15:3 (nb). Oczekuj poranka - on przyjdzie niezawodnie, James Whitcomb RileyC.T. Russell "Walka Armagieddonu" |
powrót | Na Straży 4 - 2004 |